Solidna drewniana podłoga potrafi być dumą i chlubą. Jej piękno i siła wynika z faktu, że jest wykonana z naturalnego tworzywa, z którego człowiek od wieków czerpie budulec domów, ale także urządzeń i mechanizmów, choćby takich jak katapulta. W jej naturze drzemie siła, jest nie do podrobienia w porównaniu do paneli laminowanych czy winylowych oraz płytek. Jednak coś za coś. Podłogi drewniane są to wyższe koszty zakupu i ułożenia oraz regularnych zabiegów konserwacyjnych i pielęgnacyjnych. Jak należy ją traktować i jaka jest jej żywotność? O tym w tekście.
Solidna drewniana podłoga potrafi być dumą i chlubą. Jej piękno i siła wynika z faktu, że jest wykonana z naturalnego tworzywa, z którego człowiek od wieków czerpie budulec domów, ale także urządzeń i mechanizmów, choćby takich jak katapulta. W jej naturze drzemie siła, jest nie do podrobienia w porównaniu do paneli laminowanych czy winylowych oraz płytek. Jednak coś za coś. Podłogi drewniane są to wyższe koszty zakupu i ułożenia oraz regularnych zabiegów konserwacyjnych i pielęgnacyjnych. Jak należy ją traktować i jaka jest jej żywotność? O tym w tekście.
Dobrze zadbana podłoga przetrwa lata. Najważniejsze, aby stosować się zaleceń producentów. Należy dbać o drewno już od samego początku jego użytkowania. Przede wszystkim należy w miarę możliwości unikać wszelkich zadrapań i zarysowań spowodowanych przesuwaniem mebli. Jeśli zagłębienia są na tyle głębokie, że niszczą warstwę ochronną, powoduje to dalszą dewastację poprzez dostawanie się wilgoci do środka drewna. Dlatego odpowiednio wcześniej należy zabezpieczyć nogi krzeseł, foteli oraz stołów, naklejając na nie filc.
Chodzenie w zapiaszczonych butach powoduje trwałe uszkodzenie podłogi. Nie działajmy na drewno papierem ściernym w postaci brudu i piasku przenoszonego na obuwiu, bo niszczymy przez to warstwę ochronną, która ma uchronić drewno przed wilgocią.
Nie jest wskazane częste mycie podłogi, bo to naraża ją na ciągłe zawilgocenie, a drewno nieimpregnowane specjalnie pod kątem takich czynności szybko się wypacza i traci swoje cenne właściwości. Warstwa konserwująca na drewnie nie lubi ciągłego namaczania, dlatego warto zmniejszyć częstość mycia do maksymalnie jednego na tydzień. Bardzo dobrym pomysłem jest w ogóle zastąpienie mycia odkurzaniem. Jeśli używa się odpowiednich szczotek z nieuszkodzonymi końcówkami, eliminuje się prawdopodobieństwo zarysowania – jest to bardzo dobra metoda, bo skuteczna i sucha.
Należy uważać także na tłuste plamy, które pozostawione spowodują trwały defekt w postaci wsiąknięcia na tyle głęboko w strukturę drewna, że będą widoczne na każdym systemie wykończeniowym.
Należy pamiętać, że drewniana podłoga potrzebuje regularnej konserwacji. Dzięki niej drewno ma cały czas optymalne właściwości, nie nabiera wody i się nie deformuje – wydłużamy przez to jego żywotność. Po położeniu parkietu jest on konserwowany specjalną warstwą ochronną przy pomocy środka polecanego przez producenta. Po roku dobrze jest powtórzyć ten zabieg. Potem w dłuższych odstępach czasu, ale chcąc mieć zadbany parkiet, należy go przeprowadzać regularnie. Zabiegi te mogą wykonać specjaliści albo możemy to zrobić sami. Produkty można kupić u producenta bądź w dedykowanych sklepach czy hurtowniach.
Odpowiedni dobór preparatów konserwujących umożliwia użytkowanie drewnianej podłogi praktycznie przez całe życie. Ba! Więcej, przetrwa ona wiele pokoleń. Na przykład trwałość dębu liczona jest nawet na 500 lat. Jak dobry to może być materiał, świadczy fakt, że w odpowiednich rękach i po profesjonalnym zaimpregnowaniu może spokojnie być używany nawet w łazienkach.
W doborze najlepszej podłogi doradzi firma Parkiety Pętlak. Są przedstawicielami znanych i cenionych marek. Profesjonalnie doradzą, bo, dla nich parkiety nie mają żadnych tajemnic.